Ulubieńcy stycznia 2014

2/07/2014

Już jakiś czas temu chciałam wprowadzić ulubieńców na bloga, ale jakoś nie mogłam się za to zabrać. Znowu chciałam ich przełożyć i zrobić pod koniec lutego, ale ostatecznie zdecydowałam się zrobić jeszcze ulubieńców stycznia. Miałam zamiar opracować jakieś bazowe kategorie, ale zmieniłam zdanie. W każdym miesiącu podoba mi się coś innego. Jeżeli w danym miesiącu nie spodobałoby mi się nic w danej kategorii, musiałabym na upartego czegoś szukać, a tego nie chcę. Zatem postanowiłam skupić się na ulubieńcach, a nie kategoriach ;) 


Ćwiczenie: Unoszenie wyprostowanej nogi w klęku podpartym


Uwielbiam to ćwiczenie! Zdecydowanie było moim hitem w styczniu. Wydaje się takie banalne, ale przy którymś powtórzeniu naprawdę poczujecie pośladki. Świetne na ich podniesienie. Wiem, że kręgosłup lekko mi się wygiął, a nie powinien. Zawsze tego pilnuję, ale robiłam ileś zdjęć z rzędu, że w miarę dobrze było mnie widać, aż w końcu zaczęłam się zapominać :) Tak, tak, widać plakat ze Zmierzchu. Jestem wielką fanką :D


Trening: ZWOW #65


Wykonywałam ten trening w styczniu kilka razy. Naprawdę bardzo przypadł mi do gustu. Ostatnie ćwiczenie z krzesłem należy do moich ulubionych. Udało mi się również pobić rekord Zuzki! Zaledwie o kilka sekund, ale i tak jestem z siebie dumna. 


Produkt spożywczy: Mandarynki


Mój szał na mandarynki zaczął się przed świętami. Teraz już pomału maleje, ale w styczniu zdecydowanie miał swój punkt kulminacyjny. Dodawałam je prawie do każdego posiłku. Wszyscy w domu ciągle się zastanawiali, gdzie podziały się mandarynki :D
 

Posiłek: Ciasto marchewkowe

W styczniu ciasto marchewkowe robiłam dwa razy. Jem je praktycznie sama. Reszta domowników weźmie może malutki kawałeczek, ale generalnie wolą słodkie ciasta. Ale to lepiej dla mnie, bo mam je na dłużej :D Z polewą z jogurtu naturalnego z aromatem migdałowym i posypane gorzkim kakaem - zdecydowany hit tego miesiąca! No i widać tu mój mandarynkowy szał :D


Film/serial: Teen Wolf

źródło
Jestem ogromną serialo-maniaczką! :) Razem z mamą wieczorami oglądamy jakieś filmy lub seriale. W styczniu nie obejrzałam ani jednego filmu. Moje serce skradł serial Teen Wolf. Bardzo lubię właśnie takie klimaty. Poza tym lubię lekkie kino, które jest idealne na wieczorne odprężenie.


Kosmetyk: kokosowy balsamik z Oriflame


Dostałam go od przyjaciółki i jestem bardzo zadowolona z jego działania. To balsamik do suchych miejsc na skórze. Używam go na skórki przy paznokciach oraz na usta. Sprawdza się naprawdę dobrze. No i ten wspaniały zapach kokosa!


Piosenka: Daddy Yankee - Limbo

Słuchałam jej na okrągło i nie mogłam przestać! Uwielbiam takie klimaty :) Jednak mój gust muzyczny jest naprawdę zróżnicowany. Drugie miejsce w tym miesiącu zajęła piosenka  Within Temptation - Whole World is Watching w duecie z Piotrem Roguckim. 


Muzyka do ćwiczeń: Best Dance Music - New Club Mix April 2013


Jeżeli chodzi o muzykę do ćwiczeń, najczęściej wybieram jakieś mix'y utworów dance. Jak sami widzicie, mój gust muzyczny zahacza o chyba wszystkie gatunki ;) Ten mix wybierałam najczęściej. Jak go słyszę, to od razu chce mi się ćwiczyć!
 

Muzyka do stretchingu: Yiruma - Golden Collection


Jeżeli zaś chodzi o stretching, najlepiej relaksuję się przy utworach granych na pianinie. Yiruma należy do moich ulubionych kompozytorów. Mogłabym słuchać jego utworów cały dzień! Ta muzyka sprawdza się w każdej sytuacji. 


Posty - znalezione na innych blogach
To był naprawdę ciężki wybór. Czytuję wiele blogów i natykam się na wiele ciekawych artykułów. Musiałam zdecydować jaką liczbę linków tu umieszczać. Zdecydowałam się na 3. Inaczej ich lista nie miałaby końca ;)


Posty - najchętniej czytane na moim blogu

  1. Idealne sylwetki według Nebeski: Agnes 
  2. Metamorfoza Ani 
  3. Warsztaty z Ewą Chodakowską w Poznaniu 


To by było na tyle :) Dajcie znać czy podobają Wam się tacy ulubieńcy i czy chcecie, aby zostały na stałe wprowadzone na bloga :) A Wy macie swoich ulubieńców stycznia?

Zapraszam na facebooka: www.facebook.com/nebeskaa

30 komentarze

  1. Wszędzie jedno i to samo, a Twoje zdjęcia są fatalnej jakości i nie wiem czym się chwalić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nikt Ci nie każe tu zaglądać, skoro się nie podoba.. "jedno i to samo"? ulubieńcy są jakby podsumowanie miesiąca, więc to oczywiste, że niektóre rzeczy mogą się powtórzyć

      Usuń
    2. U każdego jest co innego,więc co osoba to inne propozycje więc każdy znajdzie coś ciekawego.

      A zdjęcia nie są do magazynu.

      Usuń
    3. No i może skoro tak to Ty pochwal się chociaż kim jesteś:)

      Usuń
    4. Oczywiście odezwał się pełen zazdrości Anonim ;)

      Usuń
  2. Jasne że tacy ulubieńcy to dobry pomysł. Sama o tym myślałam ale jakoś narazie może wprowadzę po prostu foto wpisy ze zdjęciami ukazującymi trochę prywaty o mnie:)
    W ulubieńcach chyba nie wiedziałabym co wybrać:D

    No i od razu w oczy rzuca się Twój piękny tyłek:) Oby częściej się tu pojawiał:D

    Gdzie zapisujesz muzykę /playlisty? Ja szukam czegoś gdzie miałabym dostęp z komputera jak i z telefonu więc nie wiem czy sprawdzi się ściąganie na dysk i zgrywanie na telefon czy może jakiś inny sposób. Używam też Spotify ale tam trzeba mieć dostęp do internetu więc z telefonu raczej jest to nie opłacalne:) Tak samo z YT.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. chętnie pooglądam trochę Twojej prywaty :D lubię wiedzieć coś więcej o osobach, których blogi czytam ;)
      postaram się zatem, by częściej tyłek się tu pojawiał :D
      playlisty mam zapisane na prywatnym koncie na youtubie :) ćwicząc, zawsze korzystam z komputera i mam wówczas dostęp do komputera, więc dla mnie to idealny sposób ;) jednak jeżeli miałabym ćwiczyć gdzieś poza domem, pewnie zgrałabym gdzieś tę muzykę, na telefon albo jakiś inny odtwarzacz :) albo korzystała z youtube, mam pakiet internetowy not stop, więc nawet po wykorzystaniu pakietu danych, nie ściąga mi niczego z konta, a wcale dużo wolniej nie działa ;)

      Usuń
  3. Miałam kiedyś ten balsamik był cudowny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też! ale w różowym opakowaniu :) lubiłam go.

      Usuń
  4. Ale Ty jesteś szczuplutka! :)
    "Limbo" zaraziła mnie ostatnio moja przyjaciółka ;)
    Ciastem marchewkowym kusicie obie z Agnes :P
    Dziękuję za wyróżnienie mojego posta :*

    No i ciesze się, że dałaś się namówić na ulubieńców jeszcze stycznia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma za co :* Musisz koniecznie upiec sobie te marchewkowe :D Nie będziesz mogła przestać go jeść haha ;) Ja też się cieszę, że jednak zrobiłam ulubieńców stycznia :)

      Usuń
  5. Plakat "Zmierzchu" mnie rozwalił :P bronię się przed tym filmem, nigdy nie widziałam go, cały ten szum wokół postaci, aktorów, romansów i zdrad..cała ta promocja mnie tak odsuwa od zobaczenia filmu....może kiedyś...no i aktorzy też mnie nie zachęcają...szczególnie bohaterzy :P no ale każdy ma inny gust i każdemu ma prawo sie podobać coś innego ;-D
    Przez ten plakat nie widzę nic innego :P a dupkę masz bardzo zgrabną!! Post najczęściej czytany o mnie? NICE!! Ludzie lubią chyba czytać o tym, że coś się komuś udaje i ta osoba jest taka jak MY wszyscy- nie mam mnóstwa kasy, trenerów codziennie, dietetyków itp... Bardzo podoba mi się ten cykl postów i czekam na kolejną "postać" z życia normalnego :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe :D Wiadomo, każdy ma swój gust ;) Dzięki, też myślę, że mój tyłek zaczyna wyglądać coraz lepiej ;) Nawet mama mi powiedziała, że jakoś urósł ostatnimi czasy :D Również mi się wydaje, że ludzie lubią czytać o "normalnych" osobach, które borykają się z życiem na co dzień tak samo jak oni, bez milionów, trenerów personalnych czy prywatnych dietetyków, dzięki temu mogą się z kimś identyfikować i wierzyć, że im także może się wszystko udać, jeśli tylko zechcą :)

      Usuń
    2. ha! Jakby mi ktoś kiedyś powiedział, że dupa mi rośnie bym się zasmuciła, teraz to komplement :D

      Usuń
    3. oj wierz mi, też bym nie była zadowolona :D jednak uznałam to za bardzo miły komplement, chociaż moja mama myślała chyba innymi kategoriami, mówiąc to haha :D

      Usuń
  6. O qrcze, ale ta piosenka z Within super :). Mój brat odkrył ich chyba z 10 lat temu - przywiózł ich płytę z zagranicy. Słuchaliśmy ich non stop. A ten duet z Roguckim... po prostu masakra. Oj trafia na listę piosenek do treningów :D Fajna pupa :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. uwielbiam Within Temptation! słucham ich od jakichś 3 lat i po prostu kocham! duet z Roguckim jest niesamowity! ależ on ma głos! a wokalistka, ciarki mnie przechodzą podczas słuchania każdej piosenki, nieziemski wokal! :) dzięki ;D

      Usuń
  7. Zaciekawił mnie "teen wolf" ze wzgledu na to, że jestem maniaczka Pamietników Wampirów ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo fajny serial :) ja również jestem maniaczką Pamiętników :D kocham Damona <3 niestety platonicznie :D

      Usuń
    2. hihi własnie obejrzałam najnowszy odcinek Pamietników ;) no fakt nie da się go chyba nie Kochać ;)

      Usuń
  8. Też uwielbiam to ćwiczenie oraz baaaardzo podobne ze zgiętą nogą 90 stopni ;) Nie ma to jak dobre pompowanie pośladków :)
    A Teen Wolf uwielbiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Pistol squats - moja zmora i chyba najbardziej znienawidzone ćwiczenie. Ile to ja się nawyklinałam podczas robienia ZWOWów, kiedy jest tam to ćwiczenie. Mam nadzieję, że kiedyś mi się w końcu uda wykonać całą serię (myślę że 5 na każdą nogę byłoby ok) poprawnie. Tobie udaje się zrobić cały?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niestety ja również nie potrafię wykonać całego :)

      Usuń
    2. A jak go modyfikujesz? Nie schodzisz do samego dołu, czy podpierasz się podczas wstawania? Może coś jeszcze innego?

      Usuń
    3. Jeżeli jeszcze nie jesteś tak rozciągnięta można próbować podkładać krążki od hantli lub jakąś inną podstawkę pod pięty- ale oprócz siły nóg ważne jest rozciągnięcie w tym ćwiczeniu :)

      Usuń
  10. aaaa mandarynki kocham<3 szczególnie w tym sezonie:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetna figura... na mandarynki miałam ciągle ochotę w ciąży, jadłam kilogramami:p a Twoja lista zainspirowała mnie do stworzenia własnej:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Limboo świetne! Dzięki za podrzucenie :D

    OdpowiedzUsuń
  13. kochana dodasz posta z ćwiczeniami lub filmikiem jak się rozciągasz? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. postaram się któregoś dnia dodać taki post :)

      Usuń

Instagram

FACEBOOK

Obserwatorzy