Ulubieńcy listopada 2015
12/10/2015Ten tydzień jest dla mnie stosunkowo męczący. Na każdym kroku jakaś nauka :D Jednak od jutra mam już raczej luźniej. Jedynie jedno kolokwium w przyszłym tygodniu z mechaniki. Zatem postaram się coś więcej napisać dla Was. Dziś przychodzę z ulubieńcami listopada :)
Na początku listopada zapisałam się na siłownię i tylko tam teraz ćwiczę. Jestem w niej zakochana! Niesamowicie mi się tam ćwiczy i odczuwam jakąś większą motywację do wszystkiego :D Nawet przyzwyczaiłam się, że na ogół jestem jedyną dziewczyną przebywającą w strefie wolnych ciężarów ;) Chodzę do Fitness Point w Galerii MM w Poznaniu. Często pytacie, czy polecam. Polecam :) Mnie się tam bardzo podoba i nie mam żadnych zastrzeżeń. Obecnie ćwiczę split, który sama sobie ułożyłam. Znajdziecie go w treningowym podsumowaniu listopada - klik.
Dostałam taką ładną paczkę od Agnes :D Wszystko było niesamowicie pyszne, ale te czekolady to mistrzostwo świata! Żałuję, że w Polsce ciężko o tego typu produkty.
Często potrzebuję jakiegoś dania na szybko i w tej roli idealnie sprawdził się razowy makaron z kuleczkami mozzarelli i pomidorkami daktylowymi. Pyszne, zdrowe, sycące i szybkie w przygotowaniu :)
Obejrzałam ten film za poleceniem Setterki. Uwielbiam wszelkie filmy o sztukach walki, więc gdy w końcu znalazłam czas, wzięłam się za oglądanie. Jaki jest? BOOOSKI! Naprawdę polecam! Jeden z lepszych filmów, które oglądałam ostatnimi czasy. Opowiada o zawodniku, któremu nagle zaczyna walić się całe życie. Jednak postanawia się ogarnąć i wrócić na szczyt. Musi to zrobić nie tylko dla siebie, ale również dla córki. Piękna i wzruszająca historia.
Natknęłam się na ten utwór, gdy oglądam w internetach pokaz Victoria's Secret, w którym brała udział Taylor. Tak mi się spodobała, że od razu ją odnalazłam i uwielbiam :D
11 komentarze
Miałam w planach pójście na ten film do kina, ale jakoś nie wyszło :( będę musiała nadrobić :D siłownia jest super, ja jakoś totalnie już nie odczuwam, że jestem zawsze ja i sami faceci :)
OdpowiedzUsuńNo ja jeszcze odczuwam :D Ale nie przeszkadza mi to ;)
Usuń"Do utratu sił" widziałam całkiem niedawno z moim chłopakiem i muszę przyznać, że wycisnął on ze mnie kilka łez ;) Mój chłopak przez to śmieje się ze mnie, że wzrusza mnie "mordobicie", ponieważ rzadko kiedy płaczę na filmach, a to już drugi tego typu, który bardziej chciał obejrzeć mój chłopak niż ja, a to ostatecznie ja siedziałam zasmarkana :D Zaraz sprawdzę tytuł tego poprzedniego filmu i Ci tutaj podrzuce, ponieważ o ile jeszcze go nie widziałaś, to powinien Ci się spodobać ;)
OdpowiedzUsuńMoi ulubieńcy minionego miesiąca? Hm, coś ich brak, mam nadzieję, że w grudniu będzie więcej rzeczy, które zwrócą moją uwagę i staną się ulubionymi:)
http://www.filmweb.pl/film/Wojownik-2011-499338 - a tutaj link do filmu, o którym wspominałaś :) Jako fanka tego typu pozycji, może go już widziałaś, jeśli nie, to polecam :)
UsuńWidziałam :) Świetny film! Ale dziękuję :)
UsuńJeśli chodzi o Taylor Swift to zawsze ją miałam za głupiutką Amerykańską Gwiazdę, ale jej piosenki są coraz lepsze, a ona sama jest osobą niezblazowaną i o wielkim sercu. Przynajmniej tak ją odbieram. A ten teledysk z mega przystojnym synem Clinta Estwooda - rewelacja :).
OdpowiedzUsuńJa również :) Ale zmieniam swoje zdanie o niej :)
UsuńJa uwielbiam teledysk z tej piosenki! <3 powodzenia na kolosie! :)
OdpowiedzUsuńNie dziękuję, żeby nie zapeszyć :D
UsuńCzekolada bez cukru? Pierwsze słyszę coś takiego. Rozumiem, że słodzona jest jakimś zamiennikiem, jakim?
OdpowiedzUsuńKarob nie jest słodzony w ogóle, a ta druga słodzona ksylitolem :)
Usuń