Fasolowe brownie z galaretką i kremem kokosowo-truskawkowym
12/13/2015Mam wolny weekend, podczas którego mogę się lenić, ile wlezie! Pierwszy raz od początku studiów. Piękne! Wykorzystałam ten czas na pójście do kina, na spacer oraz na długie buszowanie w kuchni :D W końcu miałam czas upiec sobie jakieś zdrowe słodkości. Ciasto wyszło przepyszne, więc muszę się z Wami podzielić przepisem na fasolowe brownie z truskawkową galaretką bez cukru oraz kremem kokosowo-truskawkowym :)
Składniki:
- 60g gorzkiej czekolady 90%
- 2 dojrzałe banany średniej wielkości
- 40g karmelowej odżywki białkowej
- 3 łyżki kakao
- 3 jajka
- 1,5 łyżeczki sody oczyszczonej
- 1 puszka mleczka kokosowego
- 15g truskawkowej odżywki białkowej
- galaretka bez cukru
Sposób przygotowania ciasta:
Fasolę dokładnie opłucz zimną wodą, następnie przełóż do dużej miski i zblenduj na gładką masę z bananami, jajkami, odżywką białkową, kakao oraz sodą. Czekoladę połam na mniejsze kawałki i włóż do miseczki z niewielką ilością wody, po czym podgrzej chwilę w mikrofali do rozpuszczenia. Rozpuszczoną czekoladę dodaj do ciasta i wszystko jeszcze raz zblenduj. Przełóż do blaszki (u mnie kwadratowa 24cm) wyłożonej papierem do pieczenia bądź jak u mnie wysmarowanej masłem klarowanym i obsypanej mąką owsianą. Nie mam na kuchence pokazanej temperatury. Piekłam na najmniejszej możliwej temperaturze przez 1h20min. Pewnie w około 180stopniach zajęłoby to z 50min, jednak w swojej kuchence wolałam nie ryzykować przypaleniem ;)
Sposób przygotowania kremu:
Mnie wyszedł za rzadki, bo nie trzymałam wcześniej puszki w lodówce i nie powstało mi za wiele tej twardszej części mleczka Emotikon grin Zatem wcześniej włóżcie przynajmniej na noc tę puszkę do lodówki, a dopiero potem róbcie krem. Ja połączyłam ze sobą całą puszkę za pomocą trzepaczki. Jeżeli zobaczycie, że mimo wszystko może być za rzadkie, dodajcie mniej płynnej części. Do wszystkiego dodałam truskawkową odżywkę białkową, ubiłam wszystko razem i włożyłam do lodówki na kilka godzin.
Sposób przygotowania galaretki:
Dostałam swoją galaretkę bez cukru w tesco. Przygotowujemy jak zwykłą. Możecie dać oczywiście więcej niż jedną paczkę, jeżeli chcecie jej więcej na cieście. Można do niej dodać jakieś słodziło jak np. miód czy stewię. Galaretkę wylewamy na ciasto dopiero, gdy delikatnie zaczyna tężeć. Wcześniej może wsiąknąć w ciasto.
9 komentarze
nie wpadłabym na to, że w tym cieście możne być fasola, wygląda pysznie
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu zrobić fasolowe ciasto!
OdpowiedzUsuńJak zobaczyłam je rano na fejsie to prawie się pośliniłam :D wygląda jak w-zetka <3 pewnie smakuje obłędnie :)
OdpowiedzUsuńwczoraj robiłam fasolowe ciasto z przepisu Laury Ogrodowczyk z vlogmasów tegorocznych. tak samo, jak u niej po wyjęciu z piekarnika ciasto nie do końca było upieczone. tyle tylko, że u niej się później zsiadło...u mnie nie konicznie :( twoje wygląda perfecto :) !
OdpowiedzUsuńNie jestem przekonana do fasolowych ciast,ale w tej wersji chętnie skosztuję :)
OdpowiedzUsuńJadłbym bez opamiętania. Świetny przepis, a ciacho na bank obłędne w smaku!
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie:)
OdpowiedzUsuńHahaha, widzę że ciasto fasolowe się zrobiło modne ;D ja widziałam je w filmiku na Youtube i skorzystałam z przepisu WiemCoJem, później widziałam je jeszcze na kilku blogach, a teraz u Ciebie :) ja zrobiłam brownie w wersji podstawowej, ale słyszałam też o przekładaniu go kremem :)
OdpowiedzUsuńJeden z moich ulubionych deserów :)
OdpowiedzUsuń