Mix zdjęciowy #1
12/03/2013Dziś coś, czego jeszcze na moim blogu nie było ;) Trochę prywaty, czyli mały mix zdjęciowy. Byłam bardzo zapracowana w ten weekend. Musiałam przeczytać Pana Tadeusza i przygotować na turystykę plan wycieczki na miesiąc do USA. Nawet sobie nie wyobrażacie, jakie wyczerpujące może być wyszukiwanie informacji typu: przeloty, ceny biletów lotniczych, bilety wstępu i hotele w Stanach Zjednoczonych. Jednak jestem ogromną fanką tego kraju, więc mimo wszystko przygotowywanie tego projektu sprawiło mi radość. Nie mogło to być tylko jedno miasto, zatem wybrałam pięć: Nowy Jork, Miami, Las Vegas, Los Angeles i San Francisco. Koszt "zorganizowanej" przeze mnie wycieczki wyniósł około 13 000zł. Mam nadzieję, że kiedyś będę dysponowała takimi pieniędzmi i spełnię swoje marzenie o USA :)
Wieczór z joy'em pod kołdrą ;) |
Dostałam zaproszenie na wręczenie stypendiów. W ubiegłym roku szkolnym uzyskałam najwyższą średnią w swojej szkole, dzięki czemu dostałam stypendium od premiera ;) |
Poranny rytuał ;) W końcu znalazłam idealny krem do rąk! |
Trochę z wyglądu mojego segmentu, jak widać różne kultury znajdują się na tej półce ;) Ten kot to japoński kotek szczęścia :) |
Moje marzenie - Nowy Jork, duży plakat nad łóżkiem przypomina mi o tym, by koniecznie tam pojechać |
Mmm, kocham kokosy :) |
Zupa tajska z kurczakiem, polecam. Ma lekko słodkawy posmak, więc nie każdemu może przypaść do gustu. Jednak zachęcam do spróbowania :) |
Zakochałam się w cieście marchewkowym, mogłabym je jeść i jeść! |
Pyszna owsianka z mlekiem i kawałkami kokosa, dużo energii na początek dnia ;) |
21 komentarze
Widzę nie tylko ja zakochana jestem w tamtych stronach:) Nowy York lubię ,ale Londyn to moje marzenie:)
OdpowiedzUsuńGratuluję stypendium;-)
OdpowiedzUsuńrównież gratuluję stypendium ;) no i ten miks bardzo fajny ;) oby więcej takich ;)
Usuńdziękuję bardzo :) skoro się podoba to postaram się częściej robić takie miksy :)
UsuńUSA to i moje marzenie :) Chcę je spełnić jeszcze na studiach :D
OdpowiedzUsuńja również :) chciałabym wyjechać na jeden semestr do USA :)
UsuńLubie takie prywaty :-) fajnie jest poznać bliżej osobę, której czyta się blog :-)
OdpowiedzUsuńuważam dokładnie tak samo :) lubię wiedzieć troszkę o osobie, której bloga czytam :)
UsuńW 2014 roku będę miałam okazję polecieć prawdopodobnie na ślub do USA, już się cieszę. Gratuluję stypendium.
OdpowiedzUsuńależ Ci zazdroszczę! liczę na jakieś fotki z USA :) dziękuję za gratulacje :)
UsuńJa też lubię takie posty, więc poproszę częściej :)
OdpowiedzUsuńZupa tajska - mniami! :)
skoro się podoba to z pewnością będą pojawiać się częściej :) ależ mi się zachciało tym postem zupy tajskiej, muszę chyba zrobić sobie ją w najbliższym czasie ;)
UsuńGratuluję stypendium! Jak chodziłam do liceum, to też udało mi się takie uzyskać i to jest ogromne wyróżnienie :)
OdpowiedzUsuńCiacho z marchwi <3
Gratulacje :-) Takie stypendium to naprawdę powód do dumy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Paweł Zieliński
Gratuluję stypendium! ;)
OdpowiedzUsuńfajowe zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńGratuluję stypendium :) Świetne zdjęcia, ta zupa tajska mnie zaciekawiła :)
OdpowiedzUsuńMarzę o zwiedzeniu USA :) Więc jak będziesz się wybierała, daj znać :D
OdpowiedzUsuńHej tajemnicza :D zapraszam Cie do zabawy--> http://fasterbetternicer.blogspot.co.uk/2013/12/top-3-ulubione-cwiczenia.html
OdpowiedzUsuńSzerze polecam couchsurfing, jeśli będziesz kiedyś lecieć :) Przy takim planowaniu też nie polecam zwiedzania Miami które jest po jednej stronie stanów i Los Angeles/SF na drugim bo bilety lotnicze wyniosą jakbyś leciała z Europy do US :p Plus Polecam Chicago zamiast SF, obydwa miasta warte zobaczenia jednak Chicago jest moim zdaniem dużo ładniejsze niż NY :) Wiem że to tylko turystyka... ale czasami warto zachować taki plan na przyszłość :) Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńGratuluję stypendium :)
OdpowiedzUsuń