Wpływ stresu i zmęczenia na wygląd brzucha

9/12/2016

Tyle się mówi o tym, jaka to regeneracja jest ważna. Sama przekonuje się o tym bardzo często. Mój brzuch jest bardzo wrażliwy i reaguje na każdy stres, mniejszą ilość snu czy ogólne przemęczenie. 

Aby ciało zmieniało się na lepsze, potrzebuje odpowiedniego bodźca w postaci treningu. Nie można jednak przesadzać i trzeba poświęcić odpowiednią ilość czasu na odpoczynek. Ciało bardzo go potrzebuje. Inaczej w zamian, wbrew pozorom zamiast pięknymi efektami, odwdzięczy się gorszym wyglądem i samopoczuciem. 

Należy jednak dbać o regenerację nie tylko w kwestii treningów. Pogoń za pieniądzem, dużo pracy i stresu również robi swoje. Nie tylko jesteśmy zmęczeni fizycznie, ale również w dużym stopniu psychicznie. Niemalże odechciewa się niekiedy robić cokolwiek. Wiem o tym bardzo dobrze, ponieważ sama pracuję nieraz kilka dni z rzędu po 12h i później jestem istnym wrakiem człowieka. Oczywiście mogłabym inaczej ułożyć sobie grafik, ale po to poszłam do pracy na wakacje, aby zarobić, więc bywałam tam dość często. Zdaję sobie sprawę z konsekwencji takiego przemęczenia, ale nie jest to praca na stałe, więc jestem w stanie to przeżyć. 

Niektórym wydaje się, że jakikolwiek odpoczynek to przeżytek i go nie potrzebują. Szczególnie może się to odbić na osobach aktywnych fizycznych. Kilka godzin w pracy, potem trening, potem coś tam, mało snu, bo przecież sen jest dla słabych ;) A ciało wcale nie wygląda lepiej i zaczyna się szukać przyczyny. Może to być po prostu za duża ilość stresu i zwykłe zmęczenie.

Jeżeli jestem przemęczona i zestresowana to nie tylko moje ciało wygląda znacznie gorzej, ale również czuję się źle i nie mam żadnych chęci do życia. Staram się nie zapominać o odpoczynku i poświęcać odpowiednią ilość czasu na regenerację, ale w mojej wakacyjnej pracy niestety nie zawsze się da. Jednak zostały mi tam tylko dwa dni i skończy się moje chroniczne przemęczenie ;)

Specjalnie porobiłam zdjęcia, aby pokazać Wam, jak zachowuje się moje ciało. Zdjęcia dzielą trzy dni. Na pierwszym jestem po kilku dniach wolnego w pracy, wyspana, w pełni wypoczęta, a na dodatek podczas roztrenowania. Na drugim jestem po trzech dniach z rzędu w pracy po 12h, kompletnie niewyspana, przemęczona i zestresowana różnymi sprawami dotyczącymi pracy. Jest różnica? Dla mnie jak najbardziej zauważalna. 



3 komentarze

  1. Masz rację. Ogólnie dużo osób zapomina, że na wygląd brzuszka wpływa nie tylko to co i ile jemy, i czy dbamy o prawidłowe nawodnienie organizmu, ale również, albo przede wszystkim poziom stresu. Niestety hormon stresu (kortyzol) odpowiada właśnie za odkładanie się tłuszczu na brzuchu, w okolicach talii, dlatego wysypianie się i unikanie zbędnych stresów to podstawa :D

    OdpowiedzUsuń
  2. dziekuje Ci za ten post :) bardzo duzo mi nim uswiadomilas:) buzka:*

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj tak, wystarczy gorszy i dłuższy dzień na uczelni i już mam balon zamiar brzucha :/

    OdpowiedzUsuń

Instagram

FACEBOOK

Obserwatorzy