Ciekawostki żywieniowe #8 - płatki jaglane
3/25/2016Najczęściej na śniadanie jadałam owsiankę, bo był to po prostu szybki sposób na posiłek, ale też oczywiście pożywny. Niemniej jednak płatki owsiane nie wpływały szczególnie dobrze na mój układ pokarmowy, z którym mam spore problemy. Jakiś czas temu przerzuciłam się z owsianki na jaglankę i okazało się to strzałem w dziesiątkę. Nie dosyć, że jak dla mnie smakują świetnie, to jeszcze mój brzuch nie ma z nimi problemów ;)
Właściwości płatków jaglanych:
- pozytywny wpływ na układ nerwowy, wzmagają koncentrację, usuwając zmęczenie i bezsenność
- korzystne działanie w funkcjonowaniu układu pokarmowego, usprawniają trawienie (potwierdzone na bazie własnego doświadczenia!)
- posiadają właściwości przeciwgrzybiczne i moczopędne, dzięki czemu korzystnie wpływają na pracę nerek
- dobrze wpływają na cerę, poprawiają stan skóry, wzmacniają włosy i paznokcie
- dobre źródło witamin z grupy B, które wpływają na utrzymanie komórek w organizmie w dobrej kondycji
- zawierają wiele składników mineralnych: kwas krzemowy, wapń, potas, fosfor, żelazo, magnez, cynk, lecytyna
- nie zawierają glutenu
Oczywiście to nie jest tak, że zjesz kilka miseczek płatków jaglanych i nagle wszystkie problemy znikają. Jednak takie właściwości na pewno zachęcają do włączenia ich do diety. Jadam je prawie codziennie, najczęściej na śniadanie i w różnej postaci. Czasem jest to jaglanka, czasem placki czy ostatnio robiłam babeczki z ich użyciem. Dla mnie najistotniejszą rzeczą jest to, że nie sprawiają mi problemów ze strony układu pokarmowego :)
Na pewno pojawią się pytania co do wymienionych wyżej dań. Jeżeli chodzi o jaglankę to zalewam na noc płatki mlekiem roślinnym w dość dużej ilości, aby odpowiednio namiękły, a rano dolewam jeszcze trochę mleka, podgrzewam, dodaję odżywkę białkową i wybrane dodatki.
Placki to prościzna: jajko, 2-3 łyżki płatków jaglanych i trochę mleka roślinnego. To taka baza, a do niej za każdym razem dodaję inne produkty, np. wiórki kokosowe, odżywkę białkową, kakao, banana itd.
Babeczki zaś są z czekoladowym budyniem i są zrobione z przepisu Pat-Dream.
9 komentarze
Jadam i bardzo lubię :) najczęściej lądują z płatkami owsianymi w misce z chia i otrębami, zalewam gorącym mlekiem i tak wygląda moje śniadanie ;) ostatnio piekłam też z nimi ciasteczka :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie próbowałam płatków jaglanych, ale kupię je świętach ;) mają tyle właściwości, że rzeczywiście warto wrzucić je do jadłospisu.
OdpowiedzUsuńPłatków jeszcze nie próbowałam, ale kaszę jaglaną uwielbiam
OdpowiedzUsuńU mnie podobnie ;) Jaglanka górą! ;)
Usuńja też nie próbowałam jeszcze tych płatków, na razie odpowiada mi owsianka, ale kto wie... :)
OdpowiedzUsuńA te placuszki to na patelni bez tłuszczu? Trzeba oddzielić białko od żółtka i ubić i odczekać po zalaniu mleka czy od razu mieszamy i smażymy?;)
OdpowiedzUsuńChyba zacznę je sobie kupować :D
OdpowiedzUsuńJaglanych chyba jeszcze nie jadłam, a brzmią ciekawie i zdrowo :) czasami czytając opisy produktów mam wrażenie, że powinnam już mieć +100 lat życia i świetną formę :D
OdpowiedzUsuńŚwietny post :)! Można wiele się dowiedzieć.
OdpowiedzUsuńRównież prowadzę bloga o podobnej tematyce. Tak więc zapraszam. Jeśli interesowała by cię wspólna obserwacja to napisz w komentarzu :*
Mój blog ♥ Serdecznie zapraszam !