Mix zdjęciowy #6

3/18/2014

Mam dla Was dzisiaj kolejny mix zdjęciowy :) Taki trochę urodzinowy ;) 18-stka była cudowna! Taka w domu w gronie najbliższej rodziny i przyjaciół. Położyłam się spać około 1-2 w nocy, a o 5:45 musiałam wstać, ponieważ z przyjaciółką jechałyśmy do Poznania na dzień otwarty Uniwersytety Ekonomicznego. Jednak obie dałyśmy radę i spędziłyśmy wspaniały dzień. Choć bardzo mokry, ponieważ złapał nas deszcz. Przyznaję się, że byłam zmęczona po tych dwóch dniach (wróciłyśmy po 19) i nie poszłam w poniedziałek do szkoły. Potrzebowałam dnia odpoczynku. A teraz zapraszam do oglądania ;)
Uwielbiam kluski leniwe, zatem postanowiłam zrobić je z mąką żytnią i bardzo dużą ilością twarogu. Musiałam się z nimi bardzo delikatnie obchodzić, ponieważ troszkę się rozpaciały, jednak były przepyszne!

Małe pamiątki z Uniwersytety Ekonomicznego ;) Dzień otwarty był naprawdę świetnie zorganizowany. Bardzo mi się podobało. Dowiedziałam się tego, co chciałam. Za około 2 tygodnie ruszam jeszcze na Poznańską Politechnikę.

Będąc z przyjaciółką w Poznaniu, postanowiłyśmy też spróbować sushi. Powiem Wam, że jest niezłe, aczkolwiek nie zwaliło mnie z nóg smakiem. Nie jest to danie, które chciałabym jeść bardzo często. Wiecie może co to jest to coś o łososiowym kolorze? :D

Mały dodatkowy prezencik od mamy :D Vademecum 18-latka :D


Przepiękny łańcuszek dostałam od przyjaciółek. Niestety nie udało mi się ująć tego, co jest tam wygrawerowane. Z jednej strony: Natalia Marta (posługuję się często dwoma imionami) 11.03.96r., a z drugiej: 18 urodziny oraz inicjały przyjaciółek.
A tu prezent od mojej 3-letniej siostry. Przecudowny brelok do kluczy z wygrawerowanym napisem. Z drugiej strony znajduje się jej zdjęcie :)



Od przyjaciółki dostałam piłkę do ćwiczeń, oczywiście różową ;) Teraz tylko czeka na napompowanie :D

A tu pierwszy "fragment" filmiku, który stworzyły moje przyjaciółki. Nadal jestem nim wzruszona! Wspaniała pamiątka!

I na koniec coś, co chyba zrobi największą furorę :D Mój tort urodzinowy ;) Jest prześliczny! Torba sportowa, buty do biegania, hantle. Idealny! Smakował tak samo, jak wyglądał ;) Przepyszny! Czekoladowo-malinowy ;)

https://www.facebook.com/nebeskaa

20 komentarze

  1. Jej, taką 18-nastkę na pewno długo zapamiętasz. Najlepszego :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tort genialny! :) Studiuję na UEP, możliwe że się tego dnia gdzieś minęłyśmy :) Jaki kierunek Cię interesuje?

    OdpowiedzUsuń
  3. super :) a tort na prawde zajebisty a piłkę tez mam ale niebieską

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale super ten tort,pomysłowy i to bardzo!:) Prezenty również mi się podobają,ale najważniejsze że spędziłaś ten czas tak jak chciałaś:) Jeszcze raz Wszystkiego Najlepszego:*

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja mam Marta na pierwsze :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wow, tort rzeczywiście cudny! Sama bym taki chciała (tylko z innym imieniem i cyferką :D). No i prezenty świetne (poza tym alkoholem :P).
    "To coś różowe" to chyba marynowany imbir. Nie jestem pewna, bo nie widać dokładnie. Ale jeśli było kwaśne, ostre i w postaci delikatnych płatków - to to :)

    OdpowiedzUsuń
  7. O rany ten tort super !!! Życzę Ci żebyś zawsze miała 18 lat :)

    OdpowiedzUsuń
  8. świetne prezenty:) nie wiem, co bardziej mi się podoba - pamiątki z grawerami czy tort?;)

    OdpowiedzUsuń
  9. wszystkiego najlepszego, piękny tort, ja też uwielbiam pierogi leniwe :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ta łososiowa rzecz to imbir w zalewie. :) Jest pyszny, genialny na pobudzenie trawienia i powinno się go zjeść na początku, dopiero potem zabrać za sushi. Ja sushi uwielbiam i jakbym miała tylko fundusze, to jadłabym je codziennie! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. W przypadku sushi duże znaczenie ma przygotowanie :)
    Tort genialny.

    OdpowiedzUsuń
  12. Haha :D no właśnie na to czekałam- tort mnie powalił :D widać, że bardzo fit jest!
    Co do łososiowego- to imbir :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Różowy imbir marynowany <3 Jedyne co mi smakowało jak jadłam pierwszy raz sushi :D Świetny tort urodzinowy!

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękne prezenty i jaki tort <3 rewelacja... sushu uwielbiam <3

    OdpowiedzUsuń
  15. Tort jest najlepszy ;) A jeśli chodzi o pierwsze zdjęcie - no cóż... mogłabym jeść bez końca :)

    OdpowiedzUsuń
  16. świetne zdjęcia i same cudowności na nich :)

    OdpowiedzUsuń
  17. To nie wiesz co jesz? Nic dziwnego, że sushi nie zrobiło szału

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetny tort :) Ja w Twoim wieku miałam zerową wiedzę o treningach i wydawało mi się, że jak zrobię 100 brzuszków co kilka dni to będę miała dożywotnio płaski brzuch heh

    Dobrze, że to ciut młodsze pokolenie teraz tak szybko i mądrze zaczyna ;)

    Sto lat koleżanko, pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń

Instagram

FACEBOOK

Obserwatorzy