Cykl: Idealne sylwetki według Nebeski
1/12/2014![]() |
źródło |
Ta seria ma być zarówno dla mnie jak i dla Was motywacją. Wiem, że wielu osób nie motywują zdjęcia kobiet o pięknym ciele. Mnie częściowo tak, jednak znacznie bardziej wpływa na mnie ich historia i ciężka praca jaką włożyły w osiągnięcie takiej sylwetki. Wiele dziewczyn nie zaczyna od niezłego ciała, które trzeba tylko troszkę poprawić. Wiele z nich startuje z nadwagą bądź odwrotnie: ze zbyt niską wagą. Mimo wszystko są silne, nie poddają się, a swój cel osiągnęły dzięki silnej woli, determinacji oraz bardzo ciężkiej pracy. I właśnie takie historie mnie motywują. Choć przyznam, że zdjęcia są miłym dodatkiem. Nie wiem jak Wy, ale mnie, patrząc na piękne kobiece ciała, zawsze przemyka przez myśl, że marzę o takim ciele i muszę nadal pracować, by je osiągnąć.
Posty z tego cyklu będę starała się zamieszczać regularnie, jednak nie wybrałam żadnego konkretnego dnia. Start w przyszłym tygodniu. A tymczasem dajcie znać, co o tym sądzicie :)
16 komentarze
Pomysł mi się bardzo podoba ;) Zdjęcia fit dziewczyn i ich metamorfozy to dla mnie największa motywacja ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !
Fajny pomysł:) Chociaż dla mnie najlepszą inspiracją są mądre słowa oraz dokonania ''prawdziwych'' osób to jednak takie fotki też w pewien sposób inspirują:)
OdpowiedzUsuńto oczywiste, że każdego motywuje, co innego :)
UsuńCiekawy pomysł, choć po części zgadzam się z setterką
OdpowiedzUsuńja również, każdego będzie motywowało, co innego :) chodzi tu może nie o tyle, co same zdjęcia, ale również jakieś rady i spostrzeżenia tych osób w związku ze zdrowym stylem życia, może ktoś skorzysta z propozycji ćwiczeń, chodziło mi również, by pokazać Wam, jakie sylwetki mi się podobają, bo wiadomo, że każdy, co innego będzie uważał za ideał :)
UsuńTo jest świetny pomysł!! :-)
OdpowiedzUsuńsuper pomysł, czekam na 1 sylwetkę ;)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł. Fajnie byłoby, żeby to były zdjęcia przed i po, szczególnie naszych blogerek :) Sama mogłabym dać swoją fotkę, ale piekielnie się wstydzę tego jak wyglądałam kiedyś...
OdpowiedzUsuńMagda ma rację, to byłaby jeszcze ciekawsza forma : )
Usuńdokładnie taki miałam zamysł, by ten cykl był połączeniem sylwetek fitnessek, których ciała mi się podobają i naszych blogerek :)
Usuńmyślę, że to dobry pomysł, takie historie na prawdę motywują : )
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, idealna motywacja ;)
OdpowiedzUsuńJa jestem za! Moja propozycja na początek - Agnes, Niebieskoszara, Agatka i M. z Zrzucbrzuch :D Tak, jak pisały dziewczyny wyżej - takie historie "prawdziwych" ludzi są o wiele bardziej motywujące niż te wszystkie celebrities z Instagrama czy facebooka :)
OdpowiedzUsuńBTW - sama chciałam zrobić coś takiego, ale mam za dużo innych pomysłów :D Dlatego kibicuję Twojej serii :)
czekam na realizację tych pomysłów :) dzięki za propozycje :) również o nich myślałam
UsuńBardzo dobry pomysł ;] z chęcią zobaczyłabym zdjęcia przed i po - bardzo mnie to motywuje do cwiczeń i pojawiają się myśli, że ja też tak potrafię :p
OdpowiedzUsuńmyway-skinny.blogspot.com
Ważne, aby przy odpowiedniej diecie stosować również specjalnie przygotowane produkty bio.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie www.blog.vibio.pl