wiele o niej słyszałam, ale nie stosowałam ;)

Moja mama była na tej "diecie" 2 razy. Za pierwszym razem rzeczywiście chudła jeszcze przez ok. rok po jej zakończeniu, jedząc to, na co miała ochotę. Później dopadł ją efekt jojo. Powtórzyła dietę po kilku latach, ale tym razem schudła może 2-3 kg (czyli pewnie zeszła woda), które szybko wróciły z nawiązką.
Ja też parę lat temu na nią przeszłam, ale wytrwałam niecały tydzień, chodziłam wiecznie głodna i na nic nie miałam siły.
Teraz jest na niej moja siostra, która nikogo nie chce słuchać w kwestii odżywiania - czekam tylko kiedy zmądrzeje i sama wybije sobie z głowy wszystkie te głodówki...

To chyba najgorsza z diet, z którymi się spotkałam - najbardziej wyniszczająca i obiecująca wspaniałe efekty w tak krótkim czasie. No i jest bardzo restrykcyjna - żeby nie można było używać ziół albo żuć gumy? :/

Nie mogę czytać o tej diecie :/ ten kto ją wymyślił był pozbawioną mózgu imitacją człowieka. I może wiele osób się wypowie jak to ona odmieniła ich życie i nauczyła systematyczności i że teraz są takie szczupłe i takie szczęśliwe....
Jest wiele dróg...mamy prawo błądzić...mamy prawo nie wiedzieć... ale jak widzę, że ktoś promuje taką dietę jako "dobry start" to współczuję....

Kiedyś byłam na tej diecie. Jak byłam młoda i... nieco mniej mądra ;) Nigdy na żadnej diecie nie czułam się gorzej. Poranna czarna kawa i samopoczucie po niej było nie do zniesienia... Nie polecam :)

ta dieta jest tak beznadziejnie przerażająco głupia, że jedyną jej zaletą jest to, że trwa tylko 13 dni. jak widac to wystarczająco, zeby rozwalić sobie metabolizm i zszargać zdrowie. jak bardzo trzeba być zdesperowanym, żeby się tego złapać, przciez to głodówka... czy niektórzy ludzie mają klapki na oczach? aż tak bardzo chcą schudnąć? za wszelką cenę?

stosowałam kiedyś przez kilka dni ;)

Nie wytrzymałabym na niej 5 minut

nie stosowałam, może skorzystam : )
serdecznie zapraszam http://littlee-thiinggss.blogspot.com/
jeśli ci się podoba mój blog proszę zaobserwuj, a ja się odwdzięczę: )

Znam osobę, która na takiej diecie była. Ale potem i tak wróciły jej kilogramy.

Ja sobie nie wyobrażam kilku rzeczy:
nie zjesć śniadania
wypić kawę na czczo
nie przyprawiać
jeść mało warzyw i owocow

Podziwiam zarówno naiwnośc jak i głupotę ludzi. Nie krępuję się, ani nie boję ich krytykowac, bo sama swego czasu przechodziłam z jednej diety na drugą (a każda kolejna gorsza od poprzedniej). Człowiek zmądrzał, trąbi o tym, a inni i tak swoje... Nie wiem, ale ja jestem tak wygodna, że wolę uczyć sie na czyiś błędach, a nie na swoich, dlaczego wobec tego ktoś nie chce uczyć się na moich skoro juz je popełniłam...?;-)

jak dla mnie to chyba jedna z najgorszych diet.. a wkurza mnie naiwność ludzi, którzy ją stosują, zazwyczaj próbuję przemówić do rozsądku, ale ciężko idzie

O, śniadania bardzo różnorodne... :D Zbyt rygorystycznie, smutne menu i śmieszne porcje posiłków. Do śmieci z taką dietą!

byłam kiedyś na tej diecie ale dość mocno zmodyfikowałam ją pod siebie.

Właśnie jestem na tej diecie 11 dzień... Dieta rzeczywiście bardzo rygorystyczna i zdaję sobie sprawę z tego że niezbyt zdrowa :/ ale mimo to robię już ją 4 raz z przerwami co 2-3 lata. Za pierwszym razem schudłam 12 kg- w ciągu miesiąca wóciło mi 2 kg, a efekt rzeczywiście utrzymywał się przez ok półtora roku mimo tego że jadłam może nie wszystko co chciałam ale w miarę normalnie. Za drugim razem zchudłam 8 kg za trzecim 6 a teraz 3. Nie wiem czy to wiek czy o prostu się na tą dietę "uodporniłam" ale za każdym razem chudnę mniej - tak że to mój ostatni raz. Tak zgadzam się że ta dieta jest chora i pomimo tego że na codzień jem raczej rozsądnie to przed ważnym wydarzeniem np, swój ślub pomogła mi rzeczywiście stracić troche kg. niestety chyba ostatni raz. Aha i jeszcze jedno nie wiem czy ta strata kg. to sprawa odwodnienia bo podczas diety trzeba wypijac minimum 1,5 l wody dziennie - codziennie tyle wypjam