Projekt "Chwytaj cel" 2.0 - domowe warzywa na patelnię

10/04/2013


Zapraszam na facebooka: facebook.com/nebeskaa

Jesień do nas zawitała. Dla wielu osób jest to czas zmian, przeorganizowania swojego życia. Jednak nie dla mnie. W moim przypadku nadejście tej pory roku nic nie zmienia. Nadal jestem pełna energii i chęci do działania. Zatem nie mam żadnych konkretnych planów na październik. Jestem bardzo szczęśliwa, że rozpoczęły się już moje zajęcia pilatesu połączonego z tańcem współczesnym, które organizowane są przez moją nauczycielką wf. Uczęszczałam na nie w tamtym roku i bardzo mi się podobało! Pierwsze odbyły się wczoraj i widzę, że szykuje się wiele nowych pomysłów. 

źródło
Kilka dni temu wzięłam udział w konkursie organizowanym przez bloga fit and sexy. Należało odpowiedzieć na pytanie konkursowe: Jaka jest Twoja największa motywacja do aktywności fizycznej. Udało mi się wygrać! :) Nagrodą jest kod promocyjny na bezpłatny dostęp do Klubu Fitness Online w serwisie vitalia.pl. Jestem bardzo zadowolona z wygranej! Możecie pewnie liczyć na jakiś post odnośnie tego serwisu. Ćwiczę minimum 4x w tygodniu, więc podzielę to między treningi z tej platformy a wyzwaniem z zestawami Zuzki Light, które wymyśliła Niebieskoszara. Więcej informacji znajdziecie tutaj.

Wracając do tematu dzisiejszego postu, a mianowicie do projektu "Chwytaj cel" 2.0. Dziś zaprezentuję Wam obiad, który przygotowałam sobie ostatnio. Bardzo prosty w przyrządzaniu! Najpierw usmażyłam na patelni do beztłuszczowego smażenia pokrojoną pierś z kurczaka. Użyłam wszystkim możliwych przypraw, jakie posiadam w domu, m.in.: ostra papryka, czosnek, koperek, sól, pieprz, przyprawę do kurczaka. Następnie przełożyłam je do miseczki i wrzuciłam na patelnię warzywa, które znalazłam: starkowaną marchewkę, groszek, kukurydzę, paprykę i pomidora. Również dodałam wszystkie przyprawy, po czym podsmażyłam wszystko razem z kurczakiem. Do tego były ugotowanie ziemniaki. Obiad pyszny! Uwielbiam przyrządzać sobie takie domowe warzywa na patelnię! Mogłabym je jeść codziennie!



Drugą część wpisu znajdziecie na blogu Pawła:
Twój wybór Twoja przyszłość


Zmieniłam troszkę wygląd bloga. Jak Wam się podoba? :)


14 komentarze

  1. Ale pyszności:) Też lubię takie warzywka jak i w każdej innej postaci:)

    A co do tego :''Użyłam wszystkim możliwych przypraw, jakie posiadam w domu'' to ja zazwyczaj tak robię:D A czasami wychodzi coś tak fajnego że zastanawiam się jakich przypraw dokładnie użyłam żeby odtworzyć tą mieszankę:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. właśnie często tak mam :D jednak nie zawsze potrafię to odtworzyć, więc wychodzi inna pyszna mieszanka :D

      Usuń
  2. oo rany lubię takie pyszności!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląda przepysznie. Chyba sama muszę sobie coś podobnego przygotować :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja jeśli chodzi o przyprawy to dodaje na zasadzie : "o ładnie pachnie, dodam" :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Z przyprawami mam tak samo, dodaję prawie wszystko co mam pod ręką ;)
    A nowy wygląd bloga bardzo mi się podoba
    Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratuluję wygranej! Często jak nie mam pomysłu na obiad lub mało czasu to przygotowuję coś podobnego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję :) pod koniec października pojawi się wpis z recenzją tego klubu fitness online :)

      Usuń
  7. Ale zmiana w wyglądzie bloga :-) "Nagłówek" bardzo ładny!
    Gratulacje z wygranej ;p
    Warzywa kocham i zajadam się nimi codziennie w każdej postaci- przynajmniej 2 posiłki muszą mieć warzywa i to połowa talerza. A warzywa na patelni są rewelacyjne- kupuję w sklepie to co lubię i wrzucam- aż mam ochotę teraz!! :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. do obiadu zawsze muszę mieć jakieś warzywa, ostatnio ciągle mam ochotę na marchewkę z groszkiem i oczywiście również pół talerza :D

      Usuń
  8. Po przeczytaniu tego postu.....idę do kuchni! :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak trzymaj! ;) mężczyzna w kuchni to bardzo fajny widok ;)

      Usuń
  9. Wygląd bloga jest zdecydowanie ładniejszy :) Czuję się tu jak w domu :) Po Twoim poście zgłodniałam. Idę coś zjeść :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo mi miło, że nowy wygląd wzbudza takie skojarzenia :)

      Usuń

Instagram

FACEBOOK

Obserwatorzy