nie mam wagi w domu i rzadko się ważę, ale ostatnio stanęłam na wagę i jest 57kg :D a jeszcze jakiś czas temu było 52kg ;)

Nigdy nie skupiałam się na plecach i nie ma co tam pokazywać ;) Ten trening był rozpisany przez forum sfd na 6 tygodni, więc tyle go wykonywałam.
Mam w domu więcej obciążenia, ale napisałam wyraźnie, że miałam dłuższą przerwę. Poza tym nie jestem jeszcze jakoś super silna i nie podnoszę nadal za wiele. Na to potrzeba czasu, a nie widzę sensu w braniu większych ciężarów tylko żeby się pochwalić czy coś, nie chcę się przeciążyć. Wolę progresować powoli.

te treningi skupiają się też na plecach skoro nie zależy ci na nich to jak chcesz wyglądać? z bicem i dupą tylko? nie cwiczysz pol roku z ciezarkami wiec mogłabyś juz dawno podnosić poprzeczkę. stoisz w miejscu dlatego wyglądasz słabo.sorry ale taka prada. Tracisz czas a mogłabyś juz dawno sto razy lepiej wyglądać. Nie zdobędziesz siły jak nie postawisz poprzeczki.

nie żeby coś, ale to chyba moja sprawa jak chcę wyglądać? może nie chcę mieć większej ilości mięśni? nie tracę czasu, wzmacniam swoje ciało i spędzam przyjemnie czas

Nebeska wyglądasz super jesteś młodziutka i nie masz się co spinać że ktoś Ci sugeruje że powinnaś wyglądać tak czy inaczej. Masz racje z tym że to tylko twoja sprawa jak chcesz wygladać:-)

Dziękuję Kochana :) Nigdy nie przejmuję się zdaniem innych, ale jednak nieco denerwuje mnie to, że ktoś mi mówi jak powinnam wyglądać i nie bierze pod uwagę tego, że mnie się podoba jak jest teraz :)

Hehe, powinnas, bo Anonim tak chce :P. Mi sie tez podobasz :). Sto lat Kochana :):*.

haha, to co anonim chce to ja wiesz... :D dziękuję! :*

Haha... u mnie chyba ten sam anonim się wypowiadał, krzycząc, że za małe ciężary mam. Nie wszyscy muszą bić rekordy na obciążenia, ważne, że sobie się podobasz i masz zdrowe podejście do treningów i własnego ciała.

Wszystkiego najlepszego!

zgadzam się :)
dziękuję! :)

dziękuję :) Cassey jest boska! Uwielbiam ją! Jest tak mega pozytywną osobą i uwielbiam jej treningi :)

a no lubię lubię :D

dziękuję bardzo Kochana! :) :*

a dziękuję :)

dziękuję :)

dziękuję :) odżywianie oczywiście jest u mnie okej i nie ma żadnego białego pieczywa, słodyczy itp itd :) metod próbowałam już różnych na wzdęcia i jak na razie nic nie pomogło, na pewno odezwę się któregoś dnia do Ciebie :)

Nie słuchaj nikogo w tej kwestii, idź do lekarza i poznawaj siebie. Szkoda się bujać z cudotwórcami z neta (bez urazy, SiZ, nie piję tu konkretnie do Ciebie, tylko ogólnie), szczególnie, że wielu powtarza to samo, a Tobie mogą nie pomóc rady szyte dla połowy ludzkości. Też się wybieram do gastro, choć mam brzuchowy bajzel pod kontrolą :)
PS wszystkiego najlepszego!

Jakieś dodatkowe wskazówki nigdy nie zaszkodzą ;) Niemniej jednak byłam u gastrologa ostatnio i czekam teraz na gastroskopię :) Skoro zmiany w odżywianiu nie pomogły to może ze mną jest coś nie tak ;)
Dziękuję bardzo! :)

miałaś kolonoskopie robioną?

nie miałam, gastrolog teraz dała mi skierowanie na gastroskopię

Ja się wetnę, bo miałam robiony cały pakiet i to więcej niż raz i lekarze mało pomogli. Może spróbuj działać z dwóch stron - tu lekarz tu naturopata?

PS Bica zazdroszczę :)

pomyślę o tym naturopacie :)
jeżeli Ty mi czegoś zazdrościsz to czuję się zaszczycona :)

dziękuję! :) mnie też się podoba! wrócił w końcu do siebie :D

nie chadzam na plażę, nie noszę bikini, więc chyba nadal będę singielką haha :D
zdecydowanie siłówka to jest to :)

dziękuję :D

dla każdego coś dobrego :D

dziękuję bardzo :) kupowałam je na allegro za niecałe 30zł, są z firmy olimp :) naprawdę polecam! mam je rok, a nadal wyglądają jak nowe, nie zniszczyły się i nie wiem już co to odciski na dłoniach ;)