Niestety coraz większa liczba osób uczących się rezygnuje z lekcji wychowania fizycznego. Problem dotyczy zarówno szkół gimnazjalnych i średnich, jak i podstawowych. Dzieci nie chcą ćwiczyć. Wymyślają przeróżne powody, by otrzymać od rodziców zwolnienia, bądź namawiają ich do załatwienia zwolnienia całorocznego. Jakie są tego przyczyny? Wydaje mi się, że wszystko zależy od wychowania rodziców. Jeżeli w domu propagowany jest zdrowy styl życia, dzieci od małego uczone są, że aktywność fizyczna i odpowiednia dieta są jak najbardziej "okej". Jednak w przypadku, gdy dziecko od małego karmione jest fast foodami, chipsami oraz w żaden sposób nie jest zachęcane do ćwiczeń, to te nawyki pozostają. Problem zwolnień z wf-u z roku na rok rośnie. Rozwój techniki również ma w tym swój udział. Obecnie dzieciaki chętniej grają w gry komputerowe niż spędzają czas na świeżym powietrzu. W ten sposób stają się coraz bardziej leniwe, a ćwiczenie na lekcji wychowania fizycznego jest dla nich koszmarem. Uważam, że problem jest poważny, ponieważ nadwaga i otyłość wśród dzieci i młodzieży stale wzrasta.
Jakiś czas temu w sieci pojawiły się spoty, zachęcające rodziców do posyłania dzieci na lekcje WF-u. Występują na nich znani polscy sportowcy, opowiadający o początkach swojej kariery. W ten sposób Ministerstwo Sportu i Turystyki chce promować aktywność fizyczną wśród dzieci i ich rodziców. Wszystkie filmiki będą wyświetlane w telewizji. Kampanię zainaugurowała 4 września minister sportu Joanna Mucha w trakcie spotkania z dziećmi w Szkole Podstawowej nr 53 im. Mariusza Zaruskiego w Warszawie. Zaapelowała wtedy by uczniowie nie rezygnowali z lekcji WF-u.
Co sądzicie o tej akcji?
źródło |
Jakiś czas temu w sieci pojawiły się spoty, zachęcające rodziców do posyłania dzieci na lekcje WF-u. Występują na nich znani polscy sportowcy, opowiadający o początkach swojej kariery. W ten sposób Ministerstwo Sportu i Turystyki chce promować aktywność fizyczną wśród dzieci i ich rodziców. Wszystkie filmiki będą wyświetlane w telewizji. Kampanię zainaugurowała 4 września minister sportu Joanna Mucha w trakcie spotkania z dziećmi w Szkole Podstawowej nr 53 im. Mariusza Zaruskiego w Warszawie. Zaapelowała wtedy by uczniowie nie rezygnowali z lekcji WF-u.